Zostały 2 tygodnie do naszego wyjazdu do Afryki i powoli dopinamy wszystko na ostatni
ego guźca guzik. Przed nami 21 dni w terenówce z namiotem na dachu i trasa na ok.6000 kilometrów po Namibii i Botswanie. Będziemy łazić po jednych z największych wydm świata, oglądać kolonie uchatek w Atlantyku, chłonąć klimat najstarszej pustyni na naszej planecie, polować (obiektywem) na afrykańską zwierzynę w parkach narodowych (m.in. Etosha), oglądać Wodospady Wiktorii, pływać dłubanką w delcie Okavango i przemierzać bezkres Kalahari. Zaczynamy i kończymy w Windhuk, jadąc zgodnie ze wskazówkami zegara.
Odliczamy dni do wyprawy. Mamy nadzieję spełnić swoje podróżnicze marzenia, jednocześnie pozostając na szczycie łańcucha pokarmowego ?
5 komentarzy
Pozdrawiam Podróżników!
Ja z mężem i dwójką przyjaciół wyruszamy za miesiąc, 24 lipca podobną trasą, wzbogaconą o Epupa Falls.
Będziemy Was gonić 🙂
Pozdrawiam
Joanna
Cześć Joanna!
Kto wie, może nasze trasy się przetną 🙂
Udanej podróży!
jeśli coś Wam pomoże to zapraszam na przedsiebie.geoblog.pl
byliśmy w tamtych rejonach dwa razy.
życzę miłej podróży
Dzięki! Chętnie poczytamy – przed wyjazdem każda informacja jest przydatna 🙂
O! Też jesteście ze Szczecina!