Migawki z Nepalu
Za dwa miesiące kolejna wyprawa, a dwa miesiące temu wyglądało to tak!
Kto z Was widział tanie loty do Nepalu i myślał: „Himalaje to nie dla mnie – siedzę za biurkiem, nie mam kondycji ani doświadczenia”? Ten…
Wracamy 8 godzin z Pokhary do Katmandu – tego cuchnącego molocha. Smog gryzie w gardło i oczy, wszędzie straszny brud. To nie jest fajne miejsce…
Po powrocie z trekkingu stawiamy na nicnierobienie. Jezioro, gazeta, momo, podglądanie przygotowań do wesela (muzykanci pod hotelem pana młodego), Annapurna w tle i… skok ze…
Po zimnej nocy w Tadapani wstajemy nieco skostniali, wychylamy nosy z pokoju, a tam znikąd pojawia się znowu Annapurna, „Rybi Ogon” i inne szczyty, których…
Pobudka ciemną nocą. O piątej rano z czołówkami na czapkach ruszamy na najwyższy punkt naszego trekkingu – Poon Hill. Jest ponad 700 metrów wyższy niż…
Śniadanie o 7 i ruszamy. Przed nami zaczęły się schody, dosłownie. Tysiące kamiennych schodów. Musimy wznieść się z wysokości 1500 na ok. 2800 m npm.…
O 9 jedziemy taksówką z Pokhary do Naya Pul na początek szlaku. Planowaliśmy najpierw jechać autobusem lokalnym, ale zajęłoby to wieki. Taxą 1,5 godziny 45…
Uciekamy od smrodu i smogu Katmandu. 200 km drogi do Pokhary to 8 godzin autokarem, który ma mieć Wi-Fi i klimę. Jak to zwykle bywa,…
Po prawie dwóch dobach i 3 stopoverach docieramy do Katmandu. Śpimy jak zabici 9 godzin i rano ruszamy na miasto. Fajnie jest po raz pierwszy…